Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 20 kwietnia 2024 11:54
Reklama

Proszę, synu wstań... (TYLKO W GAZECIE)

To jeden z wielu ludzkich dramatów, które rozgrywają się wokół nas każdego dnia.
Proszę, synu wstań... (TYLKO W GAZECIE)
"Niebieskie ptaki" spacerują po ulicach szukając towarzystwa.

 – Chciałbym, by na przykładzie mojego syna pokazała pani problem alkoholizmu – usłyszałam w słuchawce – Może to będzie moja ostatnia deska ratunku – powiedział pan Karol z Zamościa. I choć tekst dotyczy konkretnego przypadku, takich tragedii rodzinnych jest wiele. Za każdym pijanym stoi rodzina.

Joachim ma 45 lat. Pije od 16. roku życia. Pan Karol mówi, że z dobrobytu. Syn miał wszystko, co chciał, ojciec ciągle pracował za granicą, by w domu było lepiej.

 – Syn zrobił maturę, skończył studia. Ma uprawnienia elektryczne, posiada wszystkie kategorie prawa jazdy. I ma to – pan Karol wskazuje na dwa skoroszyty wypełnione po brzegi dokumentami. Wezwania, postanowienia, mandaty, dokumenty sądowe, prokuratorskie, ręcznie pisane prośby rodziców, by coś z nim zrobić.

Więcej o historii tej rodziny i jej dramacie przeczytacie w nowej Kronice Tygodnia.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Sławoj 17.12.2020 07:40
Mowa o słynnym Jacu z oś. Promyk?

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner B1
Reklama
Reklama
Reklama