Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 20 kwietnia 2024 00:24
Reklama Baner reklamowy FOOD P

Zamojskie ulice. Miasto jak zdradliwa kobieta (TYLKO W GAZECIE)

Ulicą Bernarda Moranda można przejść od Furty Wodnej wybudowanej w staromiejskich murach aż do Rynku Wielkiego w Zamościu. Warto się tam wybrać.
Zamojskie ulice. Miasto jak zdradliwa kobieta (TYLKO W GAZECIE)
Ulica Moranda w Zamościu. Kadr z filmu "Przeprawa".

To raptem około 200 metrów. Po drodze miniemy Rynek Wodny oraz znajdującą się na nim fontannę. Zobaczymy także staromiejskie kamienice, dawny kościół pw. św Anny i wiele innych zabytków.

Więcej o tej zamojskiej ulicy przeczytasz w nowej Kronice Tygodnia


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Skóra 15.08.2020 14:27
Na chwilę obecną żadnej fontanny w Zamościu nie ma na rynku wodnym

A 14.08.2020 12:22
Idealne na mature - ,,Przeczytaj i opisz co autor miał na myśli"

Gienek 13.08.2020 20:07
Ty dziennikarz walnij swoją główka w mur to morze napiszesz o Zamościu coś mondrego

pixel 14.08.2020 14:28
Gienek a Ty chciałeś czymś zabłysnąć? Nie wyszło

Zawisza Ciemny 13.08.2020 17:43
Ach, tak...wtedy na dworcu kolejowym było pełno hitlerowców a podobno najwięcej z liceum Zamoyskiego. Był to film z gatunku ,,pośladki Pani Marysi''.

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner B1
Reklama
Reklama
Reklama