Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 20 kwietnia 2024 00:05
Reklama

Moje serce zostało za Jałtą (TYLKO W GAZECIE)

Wojenne dzieje rodziny Wydźgów, właścicieli skierbieszowskich włości.
Moje serce zostało za Jałtą (TYLKO W GAZECIE)
Według rosyjskiej propagandy niemieckie i austro-węgierskie oddziały prące w 1915 r. na wschód miało cechować szczególne okrucieństwo. Po drugiej stronie widziano to inaczej. Może o tym świadczyć anioł "współpracujący" z niemieckim wojakiem przedstawiony na tej pocztówce z 1916 r.

Autor: Fot. Ze zbiorów autora

Wielka Wojna wyrzuciła z domów kilka milionów osób. Na wschód musieli w 1915 roku uciekać także mieszkańcy Zamojszczyźny. Nie byli to tylko prawosławni chłopi, jak często się uważa. Na daleką tułaczkę musieli wyruszyć także katolicy, a wśród nich rodziny ziemiańskie. Taki los spotkał członków rodziny Wydźgów, dziedziców majątku w Skierbieszowie.

Dalszy ciąg tej opowieści znajdziesz w nowej Kronice Tygodnia.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner B1 firmy Replika
Reklama
Reklama
Reklama