Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 03:25
Reklama Baner A1 BUDBRAM

Ukrainka zmieniła tożsamość, żeby wjechać do Polski

Pod swoim prawdziwym imieniem i nazwiskiem granicy na pewno by nie przekroczyła, bo miała zakaz wjazdu do Polski. 51-letnia Ukrainka postanowiła więc zupełnie zmienić swoją tożsamość. Ale i to nie pomogło. Została zatrzymana na przejściu w Hrebennem.
Ukrainka zmieniła tożsamość, żeby wjechać do Polski

Autor: Fot. NOSG

Kobieta musiała być naprawdę zdeterminowana. Bo nie zadowoliła się podrobieniem dokumentów, ale naprawdę w swojej ojczyźnie zmieniła imię i nazwisko. Na te nowe dane miała wyrobione wszystkie dokumenty i z nimi w poniedziałek, 18 maja stawiła się na granicy w Hrebennem.

Miała pecha, bo nasi pogranicznicy byli wyjątkowo czujni. Wykryli, kim 51-latka naprawdę jest i do Polski jej nie wpuścili.

– W sprawie wszczęto postępowanie przygotowawcze dotyczące próby przekroczenia granicy państwowej wbrew przepisom. Po zakończeniu czynności administracyjnych i procesowych, cudzoziemka wróciła na terytorium Ukrainy – podsumowuje Dariusz Sienicki, rzecznik prasowy Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej.

Przyznaje, że cudzoziemcy mogą w dobie epidemii przekraczać polskie granice tylko pod pewnymi warunkami, np. gdy tutaj pracują lub mają prawo do stałego pobytu. W takich sytuacjach muszą jednak po wjeździe na terytorium RP przejść 14-dniową kwarantannę. W przypadku 51-latki nie sprawdzano nawet czy na nowe nazwisko ma odpowiednie zaświadczenia, zdyskwalifikował ją fakt, że jest "osobą niepożądaną" w naszym kraju.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner B1
Reklama
Reklama
Reklama