Nie chodzi o powód jej zwołania, ale o środki ostrożności. Radni Biłgoraja zostali poproszeni przed sesją m.in. o niepodawanie sobie rąk na powitanie, zachowanie bezpiecznej odległości pomiędzy sobą, zdezynfekowanie dłoni przed rozpoczęciem i po zakończeniu obrad, a także o unikanie rozmów w bliskiej odległości od siebie.
Obrady Rady Miejskiej Biłgoraja wyznaczono na 18 marca.
– Nie mogliśmy przełożyć sesji przede wszystkim z uwagi na konieczność dokonania zmian w budżecie, umożliwiających podpisanie umów z wykonawcami wyłonionymi w przetargach – tłumaczy burmistrz Biłgoraja Janusz Rosłan.
Chodziło przede wszystkim o zabezpieczenie środków na termomodernizację budynku Urzędu Miasta Biłgoraj za 3 mln 750 tys. zł (w tym 1 mln zł to dofinansowanie unijne) oraz udzielenie pomocy finansowej dla powiatu biłgorajskiego na budowę ronda na skrzyżowaniu ul. Lubelskiej i Nadstawnej.
Cały artykuł dostępny tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze