Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 23 kwietnia 2024 13:51
Reklama

Mikroprzedsiębiorstwo: Gospodarstwo Pasieczne „Dary Pszczół”

Gospodarstwo Pasieczne „Dary Pszczół” w Dyniskach (gm. Ulhówek) to rodzinna firma z ponad 70-letnią tradycją, której właścicielem jest Andrzej Lisecki. Pracuje w niej pięć osób – trzy pokolenia.
Mikroprzedsiębiorstwo: Gospodarstwo Pasieczne „Dary Pszczół”

Pod nazwą Gospodarstwo Pasieczne „Dary Pszczół” firma działa od 2006 roku. Jej historia zaczęła się w 1949 r. od pasieki liczącej 4 rodziny pszczele założonej przez Kazimierza Liseckiego (ojca obecnego właściciela). Pasją do pszczelarstwa zaraził on swojego syna – Andrzeja. Razem zaczęli pracować w 1985 r. Stopniowo powiększali liczbę uli i zdobywali potrzebną wiedzę. W 2003 roku Andrzej Lisecki otrzymał certyfikat, który dał pasiece prawo do stosowania banderoli Polskiego Związku Pszczelarskiego, w 2005 zdobył tytuł Mistrza Pszczelarskiego. Może się też pochwalić najwyższym odznaczeniem pszczelarskim – statuetką Księdza dra. Jana Dzierżonia. W 2018 r. gospodarstwo zdobyło Złotego Gryfa Powiatu Tomaszowskiego. Od 2008 roku w pasiece pracują również jego synowie – Tomasz i Wojciech (obaj ukończyli technikum pszczelarskie). Ponieważ w każdej pracy potrzeba kobiecej ręki, panów wspiera żona właściciela Urszula Lisecka.

Gospodarstwo „Dary Pszczół” ma obecnie 500 rodzin pszczelich. Jest prowadzone w systemie gospodarki wędrownej. Z jednego ula pozyskiwanych jest rocznie ok. 30-60 kg miodu.

– Wiosną ustawiamy po 20 uli w kilkudziesięciu miejscach, w których akurat kwitną miododajne rośliny. Zimujemy z kolei w pięciu miejscach. Przy domu mamy też jedną stacjonarną pasiekę, której zadaniem nie jest pozyskiwanie miodu, ale chów matek pszczelich – mówi Andrzej Lisecki, mistrz pszczelarski.

Liseccy pozyskują miód rzepakowy, lipowy, gryczany, akacjowy, fasolowy, spadź, a także pyłek pszczeli, propolis i wosk pszczeli, który przerabiają na świece woskowe. Produkty z „Darów Pszczół” sprzedawane są w sklepie internetowym oraz sklepach stacjonarnych w Zamościu, Lublinie, na jarmarkach i kiermaszach.

Właściciel w planach ma powiększenie pasieki do tysiąca rodzin pszczelich, zakup nowoczesnych maszyn ułatwiających rozlewanie miodu i wejście na szerszy rynek.
Gospodarstwo „Dary Pszczół” po raz pierwszy uczestniczy w naszym plebiscycie. Powalczy o statuetkę w kategorii Mikroprzedsiębiorstwo Roku.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner B1 firmy Replika
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: NormalnyTreść komentarza: Pan burak jako proboszcz doskonale wie ile dzieci zwłaszcza chłopców idzie do pierwszej komunii.Data dodania komentarza: 23.04.2024, 11:06Źródło komentarza: Zbliża się sezon komunijny. I liczenie wydatków. 250 zł od talerzyka to początekAutor komentarza: Bolszewickie mediaTreść komentarza: "I dodaje, że w klasie jej córki jest 19 dzieci. A do komunii idą 4 klasy. I od każdego dziecka jest 1000 złotych.". Naprawdę ? Dotychczas wasza bolszewicka narracja była taka, że mało kto uczęszcza na religię. Coś jesteście chorągiewkami towarzyszeData dodania komentarza: 23.04.2024, 09:25Źródło komentarza: Zbliża się sezon komunijny. I liczenie wydatków. 250 zł od talerzyka to początekAutor komentarza: KateTreść komentarza: Nie chcesz nie dawaj nie znasz wszystkich szczegółów to nie zabieraj głosu Gdyby nie potrzebowali to by nie zbieraliData dodania komentarza: 23.04.2024, 06:20Źródło komentarza: Płoskie: Warsztat Bra-Tek spłonął. Kto dołoży cegiełkę do odbudowy?Autor komentarza: EhhTreść komentarza: To co juz prawka nie zabieraja? Czy to jakies ulgi !?Data dodania komentarza: 22.04.2024, 22:32Źródło komentarza: Gm. Tomaszów: Pirat drogowy w Jezierni. Miał 200 km/h na licznikuAutor komentarza: KlikTreść komentarza: Krytykować każdy potrafi, a rządzić i to mądrze nieliczni...Data dodania komentarza: 22.04.2024, 22:31Źródło komentarza: Szczebrzeszyn: Rafał Kowalik będzie burmistrzem. Znamy wyniki wyborówAutor komentarza: Jacek i PlacekTreść komentarza: Ta gmina Grabowiec to jakieś ciekawe zjawisko. Najpierw pewna mądra pani z rg wpisuje sobie wykształcenie jako średnie - a wszyscy wiedzą, że skończyła zawodówkę krawiecką, więc powinna wpisać - zawodowe. Inny pan, ponoć miał skończyć licencjat z administracji (3lata), a podaje, że jest prawnikiem i ma studia wyższe prawnicze (5lat). Pracownicy urzędów jeszcze 5 lat temu podczas kampanii zaczęli opowiadać ludziom, że to radca prawny, inni zaś, że adwokat... Problem w tym, że ani w rejestrze adwokatów, ani radców taki ktoś nie figuruje. Więc może tylko prawnik? Ktoś więc powiedział sprawdzam i poprosił o dowód, pokaż panie dyplom... No i dowodu do dzisiaj brak ;) Co za problem okazać swój dyplom prawniczy? Skoro są wątpliwości, ludzie gadają, oburzają się to co za problem pokazć dyplom i uciąć wszelkie spekulacje? Otóż jak widać problem. Dlaczego? Nie wiem, chociaż się domyślam - jak miał w zwyczaju mawiać pan Sznuk. Chociaż na sesjach rg były o to awantury, to jednak skończyło się zamiecieniem sprawy pod dywan bo rg skutecznie blokowała wszelkie inicjatywy mające na celu dowiedzenie się prawdy. Na całe szczęście pani mądra kariery w wyborach nie zrobiła ;)Data dodania komentarza: 22.04.2024, 22:23Źródło komentarza: Gm. Grabowiec: Urzędujący wójt Popek utrzymał stanowisko
Reklama
Reklama