Po półtorarocznej współpracy z Igrosem Krasnobród pożegnał się trener Jarosław Czarniecki. Szkoleniowiec z Zamościa przyjął propozycję Olimpii Miączyn, w której zastąpił Jarosława Kaczoruka. – Trener Jarek Kaczoruk zrezygnował z prowadzenia naszego zespołu, ponieważ podjął dodatkowe kształcenie w weekendy i z tego powodu nie będzie mógł brać udziału w meczach ligowych – informuje Mateusz Łyko, prezes Olimpii.
Trener Czarniecki tłumaczy, że on i jego dotychczasowi podopieczni potrzebowali zmiany. – Pierwszy sezon mojej pracy w Krasnobrodzie był udany. Frekwencja na treningach była dobra. Potem jednak to się zmieniło. Niektórzy uznali, że nie muszą trenować i wystarczy im sam udział w meczach. Na zajęcia przychodziło czterech, pięciu zawodników. Bodziec w postaci zmiany trenera na pewno był piłkarzom Igrosu potrzebny i da im do myślenia – mówi były szkoleniowiec Igrosu.
Cały artykuł dostępny tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze