Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 20 kwietnia 2024 15:15
Reklama

Niebezpiecznie w Bodaczowie. Szarżują na złamanie karku!

Bodaczów na pół przecina droga krajowa nr 74. Jeżdżą tamtędy codziennie tysiące samochodów. Zdaniem mieszkańców, kierowców, którzy jedżą z przepisową prędkością do 50 km/h można policzyć na palcach jednej ręki. A najbardziej niebezpiecznie jest podobno... na przejściu dla pieszych.
Niebezpiecznie w Bodaczowie. Szarżują na złamanie karku!
Feralne przejście dla pieszych w Bodaczowie.

Droga w Bodaczowie jest szeroka, równa, prosta i wyjątkowo ruchliwa. Niektórzy kierowcy szarżują nią na złamanie karku, nawet ponad sto kilometrów na godzinę. Nie zniechęcają ich policyjne patrole, które nie są u nas rzadkością oraz radar, który stoi na końcu wsi, od strony Klemensowa – dziwi się jeden z mieszkańców Bodaczowa. 

 – Tę sytuację trzeba koniecznie zmienić. Musi być bezpieczniej – dodaje Małgorzata Rycaj, radna z Bodaczowa.

Klaksony i pisk opon

Mieszkańcami Bodaczowa wstrząsnął tragiczny wypadek, który wydarzył się w tej miejscowości wieczorem, 16 listopada na drodze krajowej nr 74. Śmierć na miejscu poniosła wówczas 53-letnia mieszkanka gminy Szczebrzeszyn. Była to kobieta lubiana i szanowana przez okolicznych mieszkańców. Ze wstępnych ustaleń policji wynikało, że przechodziła przez jezdnię prawdopodobnie poza przejściem dla pieszych. Wówczas hyundaiem nadjechał 26-latek z Podkarpacia. Nie zauważył pieszej i dlatego doszło do tragedii. Wiadomo, że ów kierowca był trzeźwy. 

Po pewnym czasie policja zweryfikowała swój komunikat. Wynikało z niego, że do tragicznego wypadku doszło jednak na przejściu na pieszych. Mieszkańcy Bodaczowa nie mają wątpliwości, że tak właśnie było.

– Ta pani była na przejściu dla pieszych, a nie poza nim. Widać to na kamerze monitoringu z jednego z pobliskich sklepów. Wiem, że to nagranie zostanie przekazane policji – mówi radna Małgorzata Rycaj. – Ale to nie jest jedyny taki przypadek. Jakiś czas temu tir potrącił w okolicy naszego przejścia mężczyznę. Niebezpieczne sytuacje zdarzają się tutaj cały czas. Ciągle słychać tylko pisk opon i klaksony. Tutaj jest niebezpiecznie. 

Cały artykuł dostępny tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Ostrożny. 28.11.2019 23:41
Kochani Piesi tyle już się apeluje noście coś odblaskowego nawet w mieście. Naprawdę pomimo ostrożnosci jadąc po zmroku w ostatniej chwili zauważa się osobę przed przejściem dla pieszych. Czesto ubranie w ciemnych kolorach utrudnia widzenie kierowcy szczególnie w pochmurne albo deszczowe wieczory. Zauważani jesteśmy w ostatniej chwili i może już nawet nie być czasu na jakikolwiek manewr nawet przy niewielkiej prędkości.

Anonimowy 27.11.2019 12:26
Problem tkwi w kulturze jazdy w całej Europie jej nie brakuje a prawo jest takie samo które mówi że pieszy ma prawo przejść przez jezdnię w dowolnym miejscu nie zagrażają ruchu drogowemu nie musi być to zebra ale wszystko odnosi się do samych kierujących i ich kultury jazdy w Niemczech czy innych krajach w miastach przechodzisz przez ulicę i radiowóz sam się zatrzymuje i czeka aż mama z wujkiem przejdzie przez ulicę nie będąc na pasach w pl za taką sytuację policja tej pani wlepila by mandat by poprawić statystyki i pokazać jaka to nie bezlitosny jest władza a jednego złodzieja nie mogli złapać po Seri włamań w gminie Szczebrzeszyn to też pokazuje jaka mamy kulturę jazdy i prawa same radary nie wystarczą

Ok 29.11.2019 19:47
Pozwól przechodzić przez jezdnię bez pasów to ludzie będą chodzi po jezdni jak krowy po łące jeszcze słuchawki na uszy i telefon w ręku a kierowca będzie jechać i patrzeć czy nikt nie ma chęci przechodzi bo im się spieszy

prawdziwek 30.11.2019 10:34
takie gadanie, w kraju którym mieszkam ludzie przechodzą przez jezdnię kiedy chcą i jakoś nikomu to nie przeszkadza, bo tu chodzi o kulturę jazdy ?

Anonim 27.11.2019 12:10
Przykra sprawa ale piesi coraz częściej wchodzą na przejścia bez rozglądania się bez zachowania ostrożności i w ogole.... Nie koniecznie zawsze wina jest po stronie kierowcy a właśnie po stronie pieszego. Moje zdanie jest po prostu z obserwacji. Więc naprawdę ludzie zatrzymijcie się zanim.przechodzicie przez jezdnir, noście odblaski bo naprawdę często was nie widać. Zróbcie to dla własnego bezpieczenstwa

Mieszkaniec 27.11.2019 06:23
Najlepiej niech wstawia co 100 metrow fotoradar. A i tak beda wypadki, bo nie raz spotkałem sie z taka sytuacja ze piesi zwłaszcza starsi do przejscia maja 20 metry a wola isc na skroty badz sami wbiegaja na jezdnie a pozniej wielka tragedia bo ktos zgina. Niech Pani Radna zobaczy co sie dzieje i czy piesi stosuja sie do przejsc w Bodaczowie i nie tylko. A potem niech pisze ze wszystko wina kierowcow. Kondolencje dla rodziny.

Robo 26.11.2019 14:59
gadka szmatka jak kolejny czlowiek ginie na tym przejsciu prasa pisze o zdarzeniu i na tym sie konczy. Pora cos z tym miejscem zrobic zeby bylo bezpieczniej

MM 26.11.2019 22:15
To zrób !!!, na co czekasz ?

1334667 26.11.2019 14:22
Trasa zamosc szczebrzeszyn powinna miec odcinek pomiarowy w ktoryms miejscu i to bez apelacyjnie.

B.R 26.11.2019 13:13
W tym miejscu wypadki zdarzają się co chwilę.Juz od lat mówią, że ten odcinek drogi jest przeklęty. A ludzie zapewne zeznawali, że kobieta była poza przejściem, żeby było na korzyść biednego 26latka, bo ludzie mają takie podejście, że młody to po co mu robić większe problemy. Mam nadzieję, że poniesie karę, nie popieram szybkiej jazdy.

Wiki 26.11.2019 13:02
To juz czwarty smiertelny wypadek na tym przejsciu, mam nadzieje ze radni zadzialaja, a kary dla piratow drogowych beda dotkliwe

Annomim 27.11.2019 17:24
Przejście dla pieszych powinno być tam oświetlone

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner B1 firmy Replika
Reklama
Reklama
Reklama