Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 kwietnia 2024 01:43
Reklama

Padwa gra pierwszy ligowy mecz domowy w sezonie. Końska dawka wrażeń!

Napisać, że kibice Padwy nie mogą się już meczu z KSSPR Końskie doczekać, to jakby twierdzić, że V Symfonia Beethovena to tylko kartka papieru z nutami. Z każdym kolejnym dniem daje się bowiem odczuć coraz większe zainteresowanie pojedynkiem w hali OSiR, a bilety idą jak woda.
Padwa gra pierwszy ligowy mecz domowy w sezonie. Końska dawka wrażeń!

Znając charakter żółto-czerwonych i pierwszoligowe realia, zamojscy kibice z pewnością przeżyją w sobotę… końską dawkę emocji. W cenie wejściówki czeka więc na nich dawka adrenaliny, której daremnie by szukać w skokach na bungee czy innych rollercoasterach.

Konecki zespół pokazał w ubiegłym sezonie, że trzeba mieć się przed nim na baczności od pierwszej do ostatniej piłki. W meczu przed własną publicznością pokonał Padwę aż 36:28 (21:13). W rewanżu tylko jakimś cudem nie odnotowaliśmy żadnego zawału serca. A okoliczności ku temu były wyborne! Zamościanie prowadzili 22:21, gdy w ostatnich sekundach ekipa z Końskich miała rzut karny. Karol Drabik obronił jednak rzut Tomasza Napierały i komplet punktów pozostał w domu. Niech to wspomnienie stanowi najlepszą zapowiedź tego, co może wydarzyć się w sobotę wieczorem.

- Przed nami zupełnie inny mecz niż z kielecką młodzieżą)mecz odbył się w ubiegłą sobotę). Bo i inny rywal. Końskie ma swoją markę, na którą  solidnie zapracowało przez wiele lat gry na pierwszoligowym poziomie. Spodziewamy się prawdziwej bitwy. O zespole ze Świętokrzyskiego mówi się, że gra w sposób nieprzyjemny dla rywali. Słowa te traktuję jako komplement w kierunku tej ekipy, bo oznacza to, że wypracowała sobie swój styl – trener Marcin Czerwonka nie ukrywa, że przed jego zespołem zupełnie inne wyzwanie niż w meczu z SMS Kielce.

Na inaugurację rozgrywek drużyna Roberta Napierały wygrała z AZS UW Warszawa 31:30 (13:13) i z pewnością ma… koński apetyt na kolejne trzy punkty. Tyle tylko, że naprzeciw niej wyjdzie bardzo zmotywowana i wspierana gardłami niemal tysiąca fanów Padwa Zamość. Konia z rzędem temu, kto wie, jak zakończy się ta konfrontacja.

Początek sobotniego meczu o godz. 18.00.  Sędziują Miłosz Lubecki i Mateusz Pieczonka z Rzeszowa.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner B1 firmy Replika
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: I tak toTreść komentarza: Wezcie ukraincow do roboty, duzo nie biora 50zl za godzineData dodania komentarza: 18.04.2024, 15:32Źródło komentarza: Znowu słychać lament plantatorów. Boją się o zbiór truskawekAutor komentarza: CyrkTreść komentarza: Takie czasy, sępić, żebrać a ubezpieczyc budynku to szkoda bylo, a przeciez to biznes, wiec stac bylo.Data dodania komentarza: 18.04.2024, 15:24Źródło komentarza: Płoskie: Warsztat Bra-Tek spłonął. Kto dołoży cegiełkę do odbudowy?Autor komentarza: fezóJTreść komentarza: Demokratycznie to TfuSSk rolników napierd,lał i dalej będziemy pluli na niemca pluskwo faszystowska.Data dodania komentarza: 18.04.2024, 15:22Źródło komentarza: Pociąg z Hrubieszowa do Wrocławia zagrożony. Nieoficjalne plany likwidacjiAutor komentarza: PfffTreść komentarza: Moze im jeszcze pomniki postawcie. Chcieli taliej pracy to maja. Jak babcia klozetowa wpusci bezdomnego za darmo gdy ma sraczke, to tez bedzie pozowac na bohatera? Żałosne.Data dodania komentarza: 18.04.2024, 15:21Źródło komentarza: Znaleźli zakrwawione ciało. To oni podjęli walkę o życieAutor komentarza: POyebyTreść komentarza: Danke main furer Deuschland zug Breslau kaput w POdziękowaniu oficer Sztazi TW Oskar vel konDonek.Data dodania komentarza: 18.04.2024, 15:17Źródło komentarza: Pociąg z Hrubieszowa do Wrocławia zagrożony. Nieoficjalne plany likwidacjiAutor komentarza: szkoda goTreść komentarza: a na co zmarł Piotr Łachno?Data dodania komentarza: 18.04.2024, 14:53Źródło komentarza: Znaleźli zakrwawione ciało. To oni podjęli walkę o życie
Reklama
Reklama