Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 20 kwietnia 2024 09:15
Reklama

Pijany wylądował w krzakach. Zatrzymał go policjant po służbie

Nic poważnego mu się nie stało, więc mógł uciec. Ale miał pecha. Bo jego "przygodę" widział policjant i od razu zatrzymał pijanego kierowcę, który wypadł samochodem z drogi na pole.
Pijany wylądował w krzakach. Zatrzymał go policjant po służbie

Autor: Fot. KPP Tomaszów Lubelski

Działo się to we wtorek (24 września) wieczorem w miejscowości Hopkie (gm. Łaszczów). Akurat jechał tamtędy swoim samochodem policjant z posterunku w Tyszowcach. Miał wolny dzień, ale czujność zachował i zwrócił uwagę na jadące wężykiem auto.

Ford wyminął funkcjonariusza, ale chwilę później zjechał z drogi na pobliskie pole. Funkcjonariusz natychmiast zawrócił, by udzielić pomocy kierowcy osobówki. Jak tylko otworzył drzwi samochodu, uderzył go intensywny zapach alkoholu. W aucie siedział kompletnie pijany mężczyzna. Twierdził, że... to nie on kierował.

Policjant jakoś mu nie uwierzył i wezwał kolegów po fachu. Badanie wykazało w organizmie 38-letniego mieszkańca gminy Telatyn prawie 3 promile.

Mężczyźnie grozi utrata prawa jazdy i 2 lata pozbawienia wolności.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner B1
Reklama
Reklama
Reklama