Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 09:26
Reklama

Grom stracił energię

Grom zawsze wysoko wygrywał z Potokiem na boisku w Sitnie, więc po objęciu prowadzenia piłkarze z Różańca byli przekonani, że tym razem będzie podobnie. Gospodarze wyrównali i spotkanie niespodziewanie zakończyło się remisem.
Grom stracił energię
Piłkarze z Różańca przedwcześnie cieszyli się ze zdobycia trzech punktów.

Potok był bliski pierwszego w tym sezonie zwycięstwa, chociaż spotkał się z prowadzącym w tabeli Gromem. We wcześniejszych meczach piłkarze z Różańca strzelali w Sitnie sporo goli, nie tracąc ani jednego. Raz zdobyli pięć bramek, później sześć. I teraz miało być podobnie. Po pierwszej połowie wygrywali. Jedyne w tej części trafienie zaliczył Arkadiusz Kwiatkowski. – Moja drużyna chyba myślała, że ten gol oznacza początek końca Potoku. Nie poszła za ciosem, jakby w przekonaniu, że kolejne gole strzelą się same. Stanęła, a Potok się rozpędził. Dobrze, że tego meczu nie przegraliśmy – mówi Bogdan Antolak, trener Gromu.

Cały artykuł dostępny tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner B1
Reklama
Reklama
Reklama