Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 kwietnia 2024 23:06
Reklama

Jeżdżą po wsiach pijani. Trzech takich gagatków zatrzymała policja

Jeden wpadł w Łaszczowie, drugi między Nowosiółkami a Poturzynem, a trzeci w Łosińcu. Ci mężczyźni w środę (17 lipca) jeździli po alkoholu i na trasie spotkali dzielnicowych.
Jeżdżą po wsiach pijani. Trzech takich gagatków zatrzymała policja

Autor: Fot. policja.pl

32-latek z gminy Łaszczów został zatrzymany ok. godz. 15. Jechał rowerem i rzucał się w oczy, bo tor jazdy miał delikatnie mówiąc rozchwiany. Przyczyna wydawała się oczywista, a badanie alkomatem tylko potwierdziło, że mężczyzna jest pijany. Miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Tłumaczył, że nie chciał iść pieszo, bo bardzo mu się spieszyło.

Po niespełna trzech godzinach ci sami dzielnicowi dostali informację, że trasą Nowosiółki-Poturzyn jedzie mazda, której kierowca może być nietrzeźwy.

– Kiedy policjanci zauważyli pojazd i dali znak do zatrzymania, kierowca  zignorował sygnały świetlne i dźwiękowe, nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli w pościg za mazdą – relacjonuje Monika Ryczek z tomaszowskiej policji.

Po ok. 2 kilometrach uciekinier gwałtownie zjechał z drogi i wpadł w zarośla, wyskoczył z mazdy i ruszył przed siebie, jak gdyby nigdy nic. Dzielnicowi zatrzymali 34–letniego mieszkańca gminy Lubycza Królewska. Mężczyzna miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie.

Mniej więcej o tej samej porze dzielnicowy z Suśca wspólnie z kolegą z patrolu zatrzymali w Łosińcu rowerzystę jadącego całą szerokością jezdni. Okazało się, że niedługo wcześniej policjanci już się z nim spotkali. Dali mu mandat za to, że przed sklepem... pił alkohol.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner B1 firmy Replika
Reklama
Reklama
Reklama