Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 24 kwietnia 2024 18:39
Reklama

Zamojskie ulice. Podcienia zamiast chodnika

To nie jest anegdota. W 1986 r. do Zamościa przybyła zagraniczna delegacja na czele z belgijskim księciem Filipem. Jej członkowie odwiedzili Ratusz, a potem wybrali się zwiedzać Stare Miasto oraz jedno z podwórek przy ul. Staszica. Prezydentem Zamościa w tym czasie był Eugeniusz Cybulski (sprawował tę funkcję w latach 1981-1990). Jak to wspomina?
Zamojskie ulice. Podcienia zamiast chodnika
1925 rok. Rynek Wielki w Zamościu od strony ul. Staszica.

Autor: Fot. ze zbiorów Adama Gąsianowskiego.

Delegacja z belgijskim księciem jechała z Warszawy do Łańcuta. Odwiedzili też Zamość – wspomina Eugeniusz Cybulski (dziś ma 85 lat). – Pamiętam, że książę przyjechał z odpowiednią obstawą. Zaprosiłem go do Ratusza. Tam opowiadałem mu o historii Zamościa. On był nią bardzo zainteresowany. I chociaż nie miał wiele czasu, postanowił nasze Stare Miasto zobaczyć. Wybraliśmy się wówczas m.in. na jedno ze staromiejskich podwórek przy ulicy Staszica. 

Wtedy doszło do niecodziennej sytuacji. 

Książę wyszedł bez szwanku

Eugeniusz Cybulski zawsze pasjonował się historią Zamościa. I potrafi o tym opowiadać w fascynujący, pełen werwy sposób. Książę Filip to docenił. Podczas spotkania zadawał mnóstwo pytań. A gdy usłyszał, że prezydent Zamościa nie jest z wykształcenia historykiem sztuki, ale inżynierem, był tym podobno bardzo zdziwiony. Opowieści o historii Zamościa były kontynuowane także podczas spaceru z księciem po podwórku przy ul. Staszica. Przerwała je sprzątaczka.  

– Nagle otworzyły się jakieś drzwi i chlusnęła z nich brudna woda – opowiada Eugeniusz Cybulski. – Niewiele myśląc: zasłoniłem księcia własnym ciałem! Zostałem oblany, ale książę wyszedł z tego bez szwanku. Był suchy. Okazało się, że pewna pani sprzątała klatkę schodową i nas nie zauważyła... Wspominam to wydarzenie do dzisiaj. Z rozbawieniem.

Eugeniusz Cybulski dobrze zna każdy zakamarek Starego Miasta w Zamościu. W latach 1949-1953 uczył się tutaj w I Liceum Ogólnokształcącym (z dumą mówi, iż jego nauczycielami byli znakomici profesorowie m.in. Michał Pieszko i Stefan Miler). Mieszkał na stancjach w kilku staromiejskich kamienicach.

– Zamojskie Stare Miasto wygląda teraz inaczej niż w latach 50. czy 60. ub. wieku. Wówczas budynki starówki były zaniedbane, odrapane, monotonne. To dopiero podczas renowacji prowadzonych pod okiem m.in. znakomitego prof. Wiktora Zina przywrócono wiele detali architektonicznych. Wśród nich były także słynne, zamojskie attyki – opowiada Eugeniusz Cybulski. – Jednak największym kłopotem starówki był wówczas brak kanalizacji i wodociągów. To była udręka dla mieszkańców. Pamiętam, że ja sam biegałem z wiadrami po wodę do zamojskiego Ratusza. 

Brudną wodę wylewano natomiast do ulicznych rynsztoków lub po prostu na podwórka. To dlatego niemal oblano belgijskiego księcia. 

Cały artykuł dostępny tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia

CZYTAJ TAKŻE: ZAMOJSKIE ULICE. LWOWSKI WYJAZD

CZYTAJ TAKŻE: ZAMOJSKIE ULICE. DOTKLIWA NIEOBECNOŚĆ I ULICA GRECKA

CZYTAJ TAKŻE: ZAMOJSKIE ULICE. NA PLACU PARAD


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Staszic 06.06.2019 14:22
Uwielbiam Zamosc choc jestem z Pomorza.

Mieszkaniec 04.06.2019 16:41
A sprzątaczka została ukarana pozbawiona pracy inaczej mówiąc plac wolności

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner B1 firmy Replika
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: AlexTreść komentarza: Widać, że hotel nie jest już dochodowy...szukają nowego źródła utrzymania a określanie go luksusowym to nadużycie. Kasyno to tylko problemy.Data dodania komentarza: 23.04.2024, 14:09Źródło komentarza: Nie będzie kasyna w Hrubieszowie. Radni zagłosowali "przeciw"Autor komentarza: aiTreść komentarza: efekt tuska wszędzie - nawet w Hrubieszowie, a po co pociąg jak mamy go w berlinie :)))Data dodania komentarza: 23.04.2024, 12:44Źródło komentarza: Pociąg z Hrubieszowa do Wrocławia zagrożony. Nieoficjalne plany likwidacjiAutor komentarza: NormalnyTreść komentarza: Pan burak jako proboszcz doskonale wie ile dzieci zwłaszcza chłopców idzie do pierwszej komunii.Data dodania komentarza: 23.04.2024, 11:06Źródło komentarza: Zbliża się sezon komunijny. I liczenie wydatków. 250 zł od talerzyka to początekAutor komentarza: Bolszewickie mediaTreść komentarza: "I dodaje, że w klasie jej córki jest 19 dzieci. A do komunii idą 4 klasy. I od każdego dziecka jest 1000 złotych.". Naprawdę ? Dotychczas wasza bolszewicka narracja była taka, że mało kto uczęszcza na religię. Coś jesteście chorągiewkami towarzyszeData dodania komentarza: 23.04.2024, 09:25Źródło komentarza: Zbliża się sezon komunijny. I liczenie wydatków. 250 zł od talerzyka to początekAutor komentarza: KateTreść komentarza: Nie chcesz nie dawaj nie znasz wszystkich szczegółów to nie zabieraj głosu Gdyby nie potrzebowali to by nie zbieraliData dodania komentarza: 23.04.2024, 06:20Źródło komentarza: Płoskie: Warsztat Bra-Tek spłonął. Kto dołoży cegiełkę do odbudowy?Autor komentarza: EhhTreść komentarza: To co juz prawka nie zabieraja? Czy to jakies ulgi !?Data dodania komentarza: 22.04.2024, 22:32Źródło komentarza: Gm. Tomaszów: Pirat drogowy w Jezierni. Miał 200 km/h na liczniku
Reklama
Reklama