Nowe zasady mają na celu poprawić wizerunek funkcjonariuszy. To efekt skarg dotyczących nieprawidłowego zwracania się policjantów do osób kontrolowanych, polegający na używaniu zwrotu typu "Pani Anno" czy "Panie Andrzeju", które napływały do Komendy Głównej Policji.
– Niektórym kontrolowanym osobom po prostu nie odpowiada ta formuła – mówi podinsp. Radosław Kobryś z Biura Ruchu Drogowego KGP. – Uznaliśmy, że faktycznie może ona wzbudzać u kontrolowanego kierowcy poczucie zmniejszonego dystansu pomiędzy nim a policjantem, stąd dobra rada czy sugestia dla policjantów, żeby używali zwrotu grzecznościowego: "Proszę Pani" i "Proszę Pana". To nie jest żadna instrukcja, tylko prośba. Nadinterpretacja nie jest wskazana.
Cały artykuł dostępny tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze