Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 16:51
Reklama Baner reklamowy FOOD P

Faworyt lepszy, ale wstydu nie było

Tenisiści stołowi PWSZ Zamość nie zdobyli Drużynowego Pucharu Polski, przegrywając w półfinałowym starciu z piątą drużyną LOTTO Superligi 3S Polonią Bytom 0:4. Ale mimo tego nasza drużyna za swoją postawę zasłużyła na gromkie brawa, co też miało miejsce.
Faworyt lepszy, ale wstydu nie było

W grze oprócz zamościan wzięły udział jeszcze trzy drużyny: Energa Toruń i 3S Polonia Bytom z Superligi oraz Orlicz Suchedniów z I ligi. W wyniku losowania zespół Piotra Kostrubca trafił na Ślązaków, czyli... biorąc pod uwagę klasę rywali, najgorzej jak mógł. Rywal zamościan miał bowiem w składzie najlepszego Polaka w Superlidze, czyli Roberta Florasa (mistrz Polski i wicemistrz Europy juniorów w deblu), dziesiątego w tym zestawieniu Czecha Antonima Gavlasa oraz wielokrotnego reprezentanta Polski Mateusza Gołębiewskiego. Na dodatek, na jednym z ostatnich treningów kontuzji doznał Paweł Chmiel. W takich okolicznościach pokonanie bytomian urastało do rangi sensacji.

W pierwszym pojedynku Igor Zavadskyi zmierzył się z Mateuszem Gołębiewskim, przegrywając po walce 1:3 (9:11, 12:14, 11:5, 7:11). Następnie przy stole zameldował się Paweł Kozieł, mierząc się z Robertem Florasem. Po pięciosetowym boju górą był gracz Polonii, wygrywając 3:2 (11:6, 14:12, 8:11, 8:11, 11:4). Kolejne dwa pojedynki również padły łupem faworyta. Gavlas pokonał Marina Litwiniuka 3:0 (11:5, 11:9, 11:8), a debel Floras/Gavlas ograł Litwiniuka/Kozieła 3:0 (11:7, 11:6, 11:8).

Jak się później okazało, to właśnie zespół Polonii sięgnął po Puchar Polski, wygrywając w finale z Energą Toruń 4:1.

 – Mimo porażki zaprezentowaliśmy się korzystnie, a pojedynek Pawła Kozieła z Robertem Florasem mógłby z pewnością być ozdobą każdego meczu w Superlidze – mówił po zawodach trener Piotr Kostrubiec. – Na pewno wstydu nie przynieśliśmy. Turniej pokazał, że w Zamościu i w regionie jest wielu fanów tenisa stołowego. Postaramy się ich nie zawieść.

Warto dodać, że obchodzący w dniu finałów urodziny Piotr Kostrubiec odebrał od władz pingpongowych okazały puchar za wygranie rozgrywek I ligi tenisa stołowego.

 

CAŁY ARTYKUŁ PRZECZYTASZ W WYDANIU PAPIEROWYM I E-WYDANIU


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner reklamowy Kronika Tygodnia
ReklamaBnaer reklamowy firmy Kronika Tygodnia
ReklamaBaner reklamowy b - dodatek
ReklamaBaner B1 firmy Replika
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: XYZTreść komentarza: Nie może bo budżet uchwalony musi zgodnie z nim działać inaczej RIO zaopiniuje negatywnie. Lwowskiej też nie wstrzymaData dodania komentarza: 25.04.2024, 12:12Źródło komentarza: Zamość: Na Karolówce przebudowanych zostanie kilka drógAutor komentarza: NormalnyTreść komentarza: Zabrać socjal pasożytom pokroju pana buraka i dać na pocztę. Pieniądze sto razy lepiej wydane.Data dodania komentarza: 25.04.2024, 11:37Źródło komentarza: Strajk na poczcie. Uwaga, to oznacza utrudnienia dla klientów [KOMUNKAT ZWIĄZKOWCÓW]Autor komentarza: NormalnyTreść komentarza: Likwidują coś w jednej z najszybciej wyludniającej się gminy w całym kraju? Niemożliwe.Data dodania komentarza: 25.04.2024, 11:33Źródło komentarza: "Nie" dla likwidacji! Znowu stają w obronie poczty w DołhobyczowieAutor komentarza: NormalnyTreść komentarza: Proste rozwiązanie zabrać socjal takim pasożytom jak pan burak i dać na pocztę. I tak z moich podatków to idzie więc wolę takie rozwiązanie.Data dodania komentarza: 25.04.2024, 11:31Źródło komentarza: "Nie" dla likwidacji! Znowu stają w obronie poczty w DołhobyczowieAutor komentarza: klikTreść komentarza: Jenot to sobie może , zaorać las, tam gdzie jego miejsce!Data dodania komentarza: 25.04.2024, 11:30Źródło komentarza: Zamość: Nieoficjalne wyniki wyborów. Rafał Zwolak nowym prezydentemAutor komentarza: no nie "normalny" ?Treść komentarza: najwięcej ma do powiedzenia sbecki emerytData dodania komentarza: 25.04.2024, 11:19Źródło komentarza: Zbliża się sezon komunijny. I liczenie wydatków. 250 zł od talerzyka to początek
Reklama
Reklama