
Dość. Tym trzeba zainteresować policję - uznał ktoś z mieszkańców Obszy i na Krajowej Mapie Bezpieczeństwa wskazał tę wieś, jako miejsce, w którym kierowcy często przekraczają dopuszczalną prędkość. Policjanci tam pojechali i namierzyli drogowego pirata.
Była środa (22 maja), po godz. 20, kiedy funkcjonariusze biłgorajskiej drogówki namierzyli radarem kierowcę pędzącego przez wieś z prędkością 105 km/h. Tymczasem w terenie zabudowanym nie powinien on przekraczać 50 km/h.
46-latek z Lubaczowa natychmiast stracił prawo jazdy na trzy miesiące, otrzymał również mandat oraz punkty karne.