Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 23 kwietnia 2024 21:51
Reklama

Nie bijcie pięścią między plecy

Dzieci bite, kiedy dorastają, stają się okrutne i złe dla rodziców, odbijają sobie na nich upokorzenia, strach i ból. Są ludźmi mało wrażliwymi na ludzką niedolę.
Nie bijcie pięścią między plecy
Rodzinna przemoc. Ilustracja z 1845 roku.

 – Według mnie dziecka nie można dobrze wychować bez rózgi. Nie pokropisz, nie wyrośnie – tłumaczyła autorom "Poradnika Gospodyni Wiejskiej" (tę poczytną publikację wydano w 1956 r.) jedna z kobiet na wiejskim zebraniu. – Teraz dzieci są gorsze niż dawnej. Dawniej bały się rodziców i chętniej słuchały. Więc jak, bić czy nie bić? – dopytywała się inna gospodyni.

Było to zagadnienie, które nurtowało niektórych rodziców. W naszym kraju ludzie nadal żyli jednak w atmosferze przemocy, tak wychowywano także dzieci. Pasy i rózgi do bicia niegrzecznych, swawolnych pociech wisiały w domach w specjalnych, widocznych miejscach. Nauczyciele mieli natomiast w swoim "arsenale" specjalne linijki, którymi bito (najczęściej po rękach) co bardziej krnąbrnych uczniów. Przemoc psychiczna wobec dzieci także była na porządku dziennym. Coś się jednak na szczęście zmieniało...

Syn jest własnością ojca

"Jak nie ma karania, nie ma posłuchania", "Błogosławione matki, co karzą za zło swe dziatki", "Kogo rodzice rózgą nie karzą, tego kat mieczem ukarze", "Dziecka bicie, łatwi życie" – głosiły staropolskie powiedzonka. Nic dziwnego, że jeszcze na początku XIX wieku kary fizyczne wobec dzieci były normą, a "chłosta" – jednym z fundamentów wychowania. Uważano wówczas, że jeden bity dzieciak wart jest tyle co dziesięciu niebitych. Jak to wyglądało w praktyce? Za przeróżne przewinienia ojcowie karali chłopców rózgami lub pasami, po czym kazali całować im opiekuńczą, ojcowską rękę. Miało to głębokie, wielowiekowe uzasadnienie. "Syn jest zupełną własnością ojca. Gań i karz syna kiedy zły, żeby stał się lepszym. Gań go i karz, kiedy dobry, dlatego, aby się nie zepsuł" – mawiał Apolinary Morawski, ojciec Stanisława Morawskiego herbu Dąbrowa, lekarza i pamiętnikarza (żył w latach 1802-1853). 

Dziewczynki biły i karały natomiast ich matki. Jak czytamy we wspomnieniach, dzięki temu powinny one pamiętać, iż... miały rodzicielki oraz żeby sobie "na bicie od obcych nie zasłużyły". Czasami dorośli zapędzali się w przemocy. Jeszcze w 1814 r. przestrzegał ich przed tym w swoich pismach Ignacy Fijałkowski, profesor Królewskiego Uniwersytetu Warszawskiego. 

Cały artykuł dostępny tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner B1
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: AlexTreść komentarza: Widać, że hotel nie jest już dochodowy...szukają nowego źródła utrzymania a określanie go luksusowym to nadużycie. Kasyno to tylko problemy.Data dodania komentarza: 23.04.2024, 14:09Źródło komentarza: Nie będzie kasyna w Hrubieszowie. Radni zagłosowali "przeciw"Autor komentarza: aiTreść komentarza: efekt tuska wszędzie - nawet w Hrubieszowie, a po co pociąg jak mamy go w berlinie :)))Data dodania komentarza: 23.04.2024, 12:44Źródło komentarza: Pociąg z Hrubieszowa do Wrocławia zagrożony. Nieoficjalne plany likwidacjiAutor komentarza: NormalnyTreść komentarza: Pan burak jako proboszcz doskonale wie ile dzieci zwłaszcza chłopców idzie do pierwszej komunii.Data dodania komentarza: 23.04.2024, 11:06Źródło komentarza: Zbliża się sezon komunijny. I liczenie wydatków. 250 zł od talerzyka to początekAutor komentarza: Bolszewickie mediaTreść komentarza: "I dodaje, że w klasie jej córki jest 19 dzieci. A do komunii idą 4 klasy. I od każdego dziecka jest 1000 złotych.". Naprawdę ? Dotychczas wasza bolszewicka narracja była taka, że mało kto uczęszcza na religię. Coś jesteście chorągiewkami towarzyszeData dodania komentarza: 23.04.2024, 09:25Źródło komentarza: Zbliża się sezon komunijny. I liczenie wydatków. 250 zł od talerzyka to początekAutor komentarza: KateTreść komentarza: Nie chcesz nie dawaj nie znasz wszystkich szczegółów to nie zabieraj głosu Gdyby nie potrzebowali to by nie zbieraliData dodania komentarza: 23.04.2024, 06:20Źródło komentarza: Płoskie: Warsztat Bra-Tek spłonął. Kto dołoży cegiełkę do odbudowy?Autor komentarza: EhhTreść komentarza: To co juz prawka nie zabieraja? Czy to jakies ulgi !?Data dodania komentarza: 22.04.2024, 22:32Źródło komentarza: Gm. Tomaszów: Pirat drogowy w Jezierni. Miał 200 km/h na liczniku
Reklama
Reklama