Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 20 kwietnia 2024 15:59
Reklama

Hrebenne: Kremy z pijawek i jadu pszczół. Ukrainka wiozła mnóstwo towaru

Kosmetyki, jedzenie i leki próbowała przemycić do Polski 41-letnia Ukrainka. Dobrze to wszystko pochowała, ale celnicy z Hrebennego i tak towar znaleźli i odebrali podróżnej.
Hrebenne: Kremy z pijawek i jadu pszczół. Ukrainka wiozła mnóstwo towaru

Autor: Fot. Izba Administracji Skarbowej w Lublinie

Kobieta wjeżdżała do Polski w poniedziałek (3 grudnia). jej volkswagen został na granicy wytypowany do szczegółowej kontroli. Słusznie, bo sporo w nim schowano.

Okazało się, że kobieta próbowała przemycić 56 sztuk różnego rodzaju kremów i balsamów, w tym 10 kremów żywokostowych z ekstraktem z pijawki lekarskiej i 4 kremy z pszczelim jadem.

To nie koniec. W bagażu podróżnej funkcjonariusze natrafili na artykuły spożywcze z ikrą, a także 34 opakowania różnych leków. Znaleźli również tusze do rzęs, perfumy i wody toaletowe znanych światowych marek. Niewykluczone, że te ostatnie to podróbki towarów markowych.

Podróżna zeznała, że kupiła to wszystko na bazarze i w sklepie w Ivanofrankowsku.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Olga 12.12.2018 19:34
Dla mnie takim kosmetykiem, który w mig poprawia moją urodę to na pewno jest krem “cream for the skin around the eyes” pl-cosmetics.com. Żaden podkład, czy jakiś puder nie jest w stanie ukryć worków pod oczami tak dokładnie, a ten krem szybko je usuwa. To jest absolutny hit w mojej kosmetyczne

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner B1 firmy Replika
Reklama
Reklama
Reklama