Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 00:36
Reklama

Śmiertelne żniwa. Przybywa wypadków w rolnictwie

Do dwóch śmiertelnych wypadków z udziałem kombajnów doszło podczas żniw na Zamojszczyźnie. Zginęli motocyklista i pasażerka samochodu osobowego. Żniwa mają się już ku końcowi, ale policjanci dalej prowadzą wzmożone kontrole i apelują o zachowanie na drogach szczególnej ostrożności.
Śmiertelne żniwa. Przybywa wypadków w rolnictwie

17-latkę z gm. Skierbieszów opłakują nie tylko najbliżsi i znajomi, ale też mieszkańcy, którzy jej nie znali, bo – jak mówią – każdy mógł być na jej miejscu. Nastolatka zginęła 7 sierpnia, gdy prowadzone przez 21-latke z tej samej gminy audi zderzyło się w Iłowcu (gm. Skierbieszów) z jadącym z naprzeciwka kombajnem zbożowym. Do szpitala odwieziono kierującą osobówką oraz 17-letnią pasażerkę. Lekarzom nie udało się jednak uratować tej ostatniej. Nastolatka zmarła w wyniku odniesionych obrażeń.

Do podobnej tragedii doszło 22 lipca na trasie Józefów–Hamernia. W wyniku zderzenia motocykla z kombajnem zbożowym śmierć na miejscu poniósł 48-letni motocyklista z gm. Józefów. Policja ustala przyczyny i okoliczności obu wypadków. Na drogach prowadzone są wzmożone kontrole kombajnów i ciągników rolniczych ze specjalistycznymi przyczepami. Mundurowi apelują o zachowanie ostrożności.

Wywrotne traktory

O tym, że warto mieć oczy dookoła głowy przekonał się 68-letni mieszkaniec gm. Obsza, który zjechał ciągnikiem z drogi, doprowadzając do jego przewrócenia na bok. Do zdarzenia doszło 7 sierpnia na trasie Babice–Wola Obszańska. Traktorzysta, który podróżował razem z 61-letnią małżonką, powiedział mundurowym, że podczas jazdy się zagapił. Pasażerka trafiła do szpitala, a kierowcę – za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym – policjanci ukarali mandatem i punktami karnymi.

Do przewrócenia ciągnika doszło też 2 sierpnia w Komarowie-Osadzie. Traktor z dwiema przyczepami załadowanymi zbożem przewrócił się podczas zjeżdżania ze wzniesienia. Kierującemu ciągnikiem 52-latkowi o własnych siłach udało się uwolnić spod kabiny. Mężczyzna trafił do szpitala. Miał w organizmie ponad pół promila alkoholu, a ponadto poruszał się ciągnikiem pomimo wydanego orzeczenia o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami. – Pamiętajmy, że kierujących mechanicznymi maszynami rolniczymi również obowiązują przepisy dotyczące stanu trzeźwości oraz sprawności technicznej pojazdu – zwraca uwagę rzeczniczka zamojskiej policji Dorota Krukowska-Bubiło.

Więcej przeczytasz w najnowszym numerze i e-wydaniu Kroniki Tygodnia


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner B1 firmy Replika
Reklama
Reklama
Reklama