Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 21:25
Reklama Baner A1 BUDBRAM

Grabowiec: Zasiłek dla ojca... za granicą

– Mąż od jakiegoś czasu nadużywa alkoholu. W domu pojawiła się przemoc. Żyliśmy z zasiłków, które nie na wiele nam wystarczały. Trudno to wszystko opisać... – żali się pani Anna, nasza Czytelniczka. – W końcu doszło do sytuacji, które przelały szalę goryczy. Wyrzuciłam męża z domu, bo zaczęliśmy się go bać. I teraz nie mamy z czego żyć.
Grabowiec: Zasiłek dla ojca... za granicą

Autor: archiwum

Pani Anna ma troje dzieci w wieku 8, 9 i 10 lat. Nie pracuje i jest w zaawansowanej ciąży (w siódmym miesiącu). Rodzina mieszka w niewielkim, drewnianym domu w gminie Grabowiec (kobieta prosi, żeby nie podawać jej nazwiska oraz nazwy miejscowości, w której rodzina mieszka). Mąż kobiety wyjechał za granicę. Tam podobno znalazł sobie pracę. W domu nie ma już przemocy, ale pojawiły się inne, bardzo poważne kłopoty. Bez pomocy nie uda się ich chyba rozwiązać. 
– Jesteśmy w wielkim kłopocie. Mąż załatwiał wszelkie sprawy urzędowe, także te dotyczące zasiłków dla całej rodziny (także z programu "Rodzina 500 +" – przyp. red.) – tłumaczy pani Anna. – Gdy wyjechał za granicę przestaliśmy mieć dostęp do tych pieniędzy. Tak to wszystko sobie jakoś pozałatwiał... Mąż ostatni raz we wrześniu przysłał nam pieniądze. Szybko się skończyły. Co było robić, pożyczaliśmy od kogo się dało. Teraz jesteśmy bez grosza.
Nie tylko brak pieniędzy jest problemem. W domu tej kilkuosobowej rodziny brakuje np. sanitariatu (ubikacja jest na zewnątrz) oraz bieżącej wody. 
– Mamy studnię z pompą, która znajduje się jednak sto metrów od domu. Wodę trzeba do domu nosić w wiadrach. Marzymy o łazience oraz o tym, żebyśmy mogli normalnie się wykąpać – opowiada kobieta. – Przydałaby się także pralka w domu. To także dla nas wymarzony, niedostępny luksus. 
Pani Anna (ma 32 lata) jest w zaawansowanej ciąży, dlatego – jak tłumaczy – noszenie wody jest już dla niej ponad siły. – Może ktoś mógłby nam pomóc. Nie wiem w jaki sposób, ale... inaczej nie poradzimy sobie. Potrzebne nam są pieniądze na życie, ale także m.in. na doprowadzenie wody do naszego domu – przekonuje kobieta. – Chodzi nie o mnie, ale o moje dzieci. Ja o nie walczę. Chcę wziąć z mężem rozwód. Już staram się o to. Jak najszybciej potrzebny jest także sądowy zakaz zbliżania się męża do dzieci. Wtedy przestaną się go bać, zapomną... 

Więcej na ten temat w najnowszym wydaniu Kroniki Tygodnia. 
 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Mieszkanka Majdanu 01.08.2017 22:57
Miałam nie wracać do treści tego artykułu. Kiedyś wspolczulam Ance. Ale to co widzę teraz... Jest mi wstyd przed samą sobą. Uwierzyłam jej i pomogłem. Nie tylko ja z resztą. Wszyscy ktorzy jej wspolczuliscie. Przyjedzie na Majdan i zobaczcie sielankę. Anka z mężem wakacje spędza. Starsze dzieci wysłała do rodziny męża. No i co jeszcze mnie wkurza? Rodzina męża była zła... To czemu teść jest na każde jej zawołanie skoro był taki zły?

??? 17.11.2016 18:52
A może pan Marek już niechce udzielic wywiadu,czy to jego wina.?Niema takiego taletu,jak jego żona.

??? 17.11.2016 18:45
Czekamy,czekamy ale cos niema wywiadu z panem Markiem.Czyżby redaktor sie wycofał??

... 14.11.2016 19:03
Potwierdzam. Pani Ania nie napracowała się. Łatwo przyszło łatwo poszło. Pretensja do męża, że nie przesyła pieniędzy a ile Pani Ania jako matka wypracowuje na dzieci. Są one w tym wieku, że można było pomyśleć o zatrudnieniu. Dzisiaj nie byłoby problemu z utrzymaniem.

.... 15.11.2016 20:07
Oj racja. Można było pomyśleć o pracy Ale po co? Lepiej zgrywac biedną, pokrzywdzona i ciągnąć od innych ile się da. I żyć sobie dalej z wrodzonym lenistwem. Proponuje jeszcze kilkoro dzieci urodzić i dalej żyć na koszt Państwa i innych ludzi. A ona siedzi w domu i się że wszystkich śmieje że dali się nabrać na jej KRZYWDY

Pan 11.11.2016 10:08
Tą szanowną Anie znam od dziecka,dobre ma życie ,nigdy niepracowala tylko w domu po calych dniach siedziala,rodzice pole nanią przepisali- wszystko sprzedala bo niechcialo sie pracowac na roli,woli żebra po ludziach.Mame miala przysobie dziecmi sie opiekowala ,to jo wygnala bo jej staruch niepotrzebna,sama sobie poradzi-i teraz to widac jak sobie radzi..

Maj... 10.11.2016 14:18
A ja slyszalem ze samochud jej dawali z opieki ,normalny używany.I odmówiła ,a dlaczego?Bo sobie życzyła że chce Nowy.

XY 10.11.2016 13:46
Widać ze pan redaktor sie przestraszył,niebyl u pana Marka by poznac jego wersję zdarzen.Teraz jak mąz Anny jest ,to pienioszki na dzieci juz na siebie zapisała.I niepowinna narzekać na brak pieniedzy.

jola 05.11.2016 09:39
Tak macie rację trzeba teraz innej osobie pomóc a nie tylko Pani Ania.

On 04.11.2016 13:21
I znowu ja do wszystkich chcących pomagać. Skoro jak twierdzicie Pani Ania już wszystko ma i wodę i łazienke i pralkę to rozumię, że możemy pomóc teraz innej osobie. Ponownie wysyłam linka i proszę wszystkich odważnych o pomoc Marcinowi. http://www.werbkowice.pl/32-gmina/aktualnosci/2749-zostan-dawca-szpiku-przylacz-sie-do-akcji-fundacji-dkms-pomoz-marcinowi-i-innym

On 04.11.2016 13:21
I znowu ja do wszystkich chcących pomagać. Skoro jak twierdzicie Pani Ania już wszystko ma i wodę i łazienke i pralkę to rozumię, że możemy pomóc teraz innej osobie. Ponownie wysyłam linka i proszę wszystkich odważnych o pomoc Marcinowi. http://www.werbkowice.pl/32-gmina/aktualnosci/2749-zostan-dawca-szpiku-przylacz-sie-do-akcji-fundacji-dkms-pomoz-marcinowi-i-innym

.... 04.11.2016 12:58
To że mąż Pani Ani nadużywał alkoholu a w domu dochodziło do przemocy to jedna sprawa i w tej sprawie nikt nie daje negatywnych komentarzy Pani Ani. To jak zachowywał się jej mąż jest złe, karalne, nie do zaakceptowania. I za to, poniesie konsekwencje. Ale to, że rodzina nie ma za co żyć to kolejna sprawa. Nie jest bowiem prawdą, że Pani Ania nie otrzymywała od męża z zagranicy środków finansowych. I o tym pani Ania też wie dokładnie. Można było napisać, ze są one dla niej niewystarczające ale nie to że pozostali bez grosza. Można szukać pomocy ale niech to szukanie będzie oparte na prawdzie, wtedy nie byłoby takich złych komentarzy.

jola 04.11.2016 09:06
Niech pierwsze przedstawi się pan albo pani ? a nie myśli że wszystkie rozumy po zjadał a to jest forum i każden ma prawo pisać co chce . A może nasza to Ania jest.

???????? 03.11.2016 23:12
Cały czas piszecie tylko ciekawe ciekawe ciekawe....... Ciekawe to jest dlaczego jej dziura ozonowa....i tysiąc innych rzeczy Ale Was ciekawi akurat Pani Ania jej woda itp Żenada Pracowałaś przy tej wodze???? Nie!!!!!!!!!! To się nie odzywaj

gosia 03.11.2016 23:03
tak tyle było pracy przy tej wodzie.a ciekawe czy centralny załozo do arka majdan w oborze

???? 03.11.2016 22:57
A może weźmy sie w końcu w garść?????

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner reklamowy Kronika Tygodnia
ReklamaBnaer reklamowy firmy Kronika Tygodnia
ReklamaBaner reklamowy b - dodatek
ReklamaBaner B1 firmy Replika
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: PRAWNIKTreść komentarza: UKARAĆ I ODWOŁAC WÓJTA W REFERENDUM NATYCHMIASTData dodania komentarza: 25.04.2024, 18:04Źródło komentarza: Przed domem wójta wylali gnojowicę i podpalili oponyAutor komentarza: XYZTreść komentarza: Nie może bo budżet uchwalony musi zgodnie z nim działać inaczej RIO zaopiniuje negatywnie. Lwowskiej też nie wstrzymaData dodania komentarza: 25.04.2024, 12:12Źródło komentarza: Zamość: Na Karolówce przebudowanych zostanie kilka drógAutor komentarza: NormalnyTreść komentarza: Zabrać socjal pasożytom pokroju pana buraka i dać na pocztę. Pieniądze sto razy lepiej wydane.Data dodania komentarza: 25.04.2024, 11:37Źródło komentarza: Strajk na poczcie. Uwaga, to oznacza utrudnienia dla klientów [KOMUNKAT ZWIĄZKOWCÓW]Autor komentarza: NormalnyTreść komentarza: Likwidują coś w jednej z najszybciej wyludniającej się gminy w całym kraju? Niemożliwe.Data dodania komentarza: 25.04.2024, 11:33Źródło komentarza: "Nie" dla likwidacji! Znowu stają w obronie poczty w DołhobyczowieAutor komentarza: NormalnyTreść komentarza: Proste rozwiązanie zabrać socjal takim pasożytom jak pan burak i dać na pocztę. I tak z moich podatków to idzie więc wolę takie rozwiązanie.Data dodania komentarza: 25.04.2024, 11:31Źródło komentarza: "Nie" dla likwidacji! Znowu stają w obronie poczty w DołhobyczowieAutor komentarza: klikTreść komentarza: Jenot to sobie może , zaorać las, tam gdzie jego miejsce!Data dodania komentarza: 25.04.2024, 11:30Źródło komentarza: Zamość: Nieoficjalne wyniki wyborów. Rafał Zwolak nowym prezydentem
Reklama
Reklama