Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 23 kwietnia 2024 10:38
Reklama

Przed nami rok długich weekendów

Każdy z nas potrzebuje chwili wytchnienia. Z urlopem wypoczynkowym nie powinno być problemu, bo należy się on każdemu pracownikowi jak psu buda. Ale nie trzeba czekać do wakacji, żeby co nieco wypocząć. Wielkimi krokami nadchodzi rok długich weekendów. Wystarczy sięgnąć do kalendarza albo do końca przeczytać ten materiał.
Przed nami rok długich weekendów

Pracodawcy powinni mieć na uwadze fakt, że wypoczęty pracownik jest w stanie wykonywać swoje zadania efektywniej i dokładniej oraz z większą kreatywnością podchodzić do swoich obowiązków – zauważa Jakub Załuski, psycholog z Wyższej Szkoły Ekonomii i Innowacji w Lublinie. – Nawet krótki urlop może obniżyć u pracownika poziom stresu. Żeby tak się jednak stało, to należy w jego trakcie skupić się na rzeczywistym odpoczynku od pracy – nie zaglądać do skrzynki mailowej, wyłączyć służbowy telefon czy też nie zajmować się pisaniem zaległego raportu. Zamiast tego może spędzić ten czas z rodziną czy przyjaciółmi oraz zająć się tym, co tak naprawdę sprawia mu prawdziwą przyjemność.

Kalendarz do ręki

Weekend to dwa dni wolnego: sobota i niedziela, ale przy dobrym rozkładzie kalendarza można go wydłużyć nawet o kilka dni.

Przyszłoroczny kalendarz będzie nam w tym sprzyjał. Pierwszą okazją do leniuchowania będziemy mieli już 6 stycznia, czyli w święto Trzech Króli. Wypada ono w piątek, tak więc bez kombinowania mamy trzy dni wolnego (od 6 do 8 stycznia).

Na kolejny dłuższy wypoczynek trzeba będzie poczekać do wiosny. Wielkanoc świętować będziemy w dniach 16-17 kwietnia. Doliczając do tego sobotę (15 kwietnia), będziemy świętować trzy dni (od 15 do 17 kwietnia).

Aż pięć dni potrwa weekend majowy. 1 maja wypada w poniedziałek, a 3 maja świętować będziemy w środę. Wystarczy wziąć urlop na wtorek (2 maja), a będziemy mogli grillować 5 dni (od 29 kwietnia do 3 maja). Bierzemy 3 dni urlopu (na 2, 4 i 5 maja) i nasz weekend majowy wydłuża się do 9 dni (od 29 kwietnia do 7 maja)!

Kolejna okazja do dłuższego nicnierobienia nadarzy się nam w czerwcu. Wszystko za sprawą Bożego Ciała, które – jak zawsze – wypada w czwartek (15 czerwca). Wystarczy wziąć wolne na piątek (16 czerwca), a będziemy świętować 4 dni (od 15 do 18 czerwca).

Na 4 dni wolnego możemy liczyć też w połowie sierpnia, bo święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny (15 sierpnia) wypada we wtorek. Prosimy szefa o urlop na poniedziałek (14 sierpnia) i – jak amen w pacierzu – mamy 4-dniowy weekend (od 12 do 15 sierpnia).

Później czekamy na listopad. Wszystkich Świętych (1 listopada) wypada w środę, więc możemy wziąć dwa dni wolnego przed albo po tej dacie, żeby mieć 5-dni na odwiedzenie grobów najbliższych (nasz długi weekend może trwać od 28 października do 1 listopada albo od 1 do 5 listopada).

Święto Niepodległości (11 listopada) wypada wprawdzie w sobotę, ale przy dobrym układzie z pracodawcą możemy mieć 3-dniowy weekend, bo sobota to dzień ustawowo wolny od pracy, a więc większość pracodawców powinna nam "oddać" za to święto wolny dzień. Dłuższy weekend będziemy mieli bez względu na to, czy dostaniemy wolne w piątek (10 listopada), czy w poniedziałek (13 listopada).

W przyszłym roku Wigilia (24 grudnia) wypada w niedzielę. Boże Narodzenie świętować będziemy więc 4 dni, a więc od soboty (23 grudnia) do wtorku (26 grudnia). Jeżeli ktoś zdecyduje się na 3 dni urlopu (od 27 do 29 grudnia), to będzie mógł kolędować aż przez 10 dni (od 23 do 1 stycznia 2018 r.)!

Turyści, przybywajcie!

Z takiego układu kalendarza cieszą się przedstawiciele branży turystycznej. W Zamościu i na Roztoczu, a więc m.in. w Guciowie, Józefowie, Krasnobrodzie, Suścu i Zwierzyńcu, sezon turystyczny rozpoczyna się właśnie od weekendu majowego. A że najbliższy będzie naprawdę długi, to hotele, restauracje i muzea nie powinny narzekać na kiepskie obroty. Tradycyjnie w pierwsze dni maja oblężone jest też zamojskie zoo.

Niektórzy zdecydują się poświęcić długi weekend na zagraniczne wycieczki. Marek Marcola ze Zwierzyńca, podróżnik, który odwiedził już ponad 80 krajów na całym świecie i niedawno wrócił z podróży do Chile, Boliwii i Peru w Ameryce Południowej, gorąco poleca takie wypady. Kierunek – Malta, Islandia czy Liechtenstein. – Można także wybrać się na zwiedzanie europejskich miast, takich jak np. Rzym, Wenecja, Florencja, Barcelona, Lizbona, Dublin lub Wiedeń – podpowiada Marek Marcola. – Tanie loty są w zasięgu ręki i taki wyjazd może wyjść nie drożej niż analogiczny pobyt nad Bałtykiem. Polecam też kilkudniowe wycieczki np. do Armenii lub Gruzji.

Znacznie bliżej nam do Lwowa. – Kresy Wschodnie cały czas cieszą się niesłabnącą popularnością – mówi Andrzej Kudlicki, właściciel Biura Turystycznego Quand z Tomaszowa Lubelskiego. – Do Lwowa staramy się jeździć w każdą sobotę, a na długie weekendy mamy już przygotowaną specjalną ofertę. Na szczególną uwagę zasługują: wycieczka Zamość – Roztocze – Lwów, podczas której w 4 dni dni można obejrzeć 5 miejsc i obiektów z Listy Światowego Dziedzictwa UNESCO, a więc miasta Zamość i Lwów oraz cerkwie w Radrużu, Potyliczu i Żółkwi, czyli po jednej i po drugiej stronie granicy, a także wyprawa śladami bohaterów "Trylogii". Opracowujemy wycieczkę na Białoruś, podczas której będzie można odwiedzić m.in. Grodno i Nowogródek.

Przypomnijmy, że tomaszowskie biuro ma w swojej ofercie także wypady do... Czarnobyla. Tak zwana czarna turystyka cieszy się umiarkowanym zainteresowaniem.

Więcej w e-wydaniu i papierowym wydaniu Kroniki Tygodnia.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Iwona 24.04.2017 17:39
Świetnie! Ja zaplanowałam już weekend czerwcowy (Boże Ciało) i lecę wtedy do Lizbony. Mam już nawet hotel z topdeals4travel i wydaje mi się, że będzie całkiem niezły. Całośc wyszła dużo taniej niż wycieczka z biurem, więc polecam.

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner B1
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: Karma przyszła po tego rakarza i dlaczego tak późno?Data dodania komentarza: 23.04.2024, 10:10Źródło komentarza: Zamość: Ostatnie pożegnanie Piotra Łachny. Odszedł nagle...Autor komentarza: Bolszewickie mediaTreść komentarza: "I dodaje, że w klasie jej córki jest 19 dzieci. A do komunii idą 4 klasy. I od każdego dziecka jest 1000 złotych.". Naprawdę ? Dotychczas wasza bolszewicka narracja była taka, że mało kto uczęszcza na religię. Coś jesteście chorągiewkami towarzyszeData dodania komentarza: 23.04.2024, 09:25Źródło komentarza: Zbliża się sezon komunijny. I liczenie wydatków. 250 zł od talerzyka to początekAutor komentarza: KateTreść komentarza: Nie chcesz nie dawaj nie znasz wszystkich szczegółów to nie zabieraj głosu Gdyby nie potrzebowali to by nie zbieraliData dodania komentarza: 23.04.2024, 06:20Źródło komentarza: Płoskie: Warsztat Bra-Tek spłonął. Kto dołoży cegiełkę do odbudowy?Autor komentarza: EhhTreść komentarza: To co juz prawka nie zabieraja? Czy to jakies ulgi !?Data dodania komentarza: 22.04.2024, 22:32Źródło komentarza: Gm. Tomaszów: Pirat drogowy w Jezierni. Miał 200 km/h na licznikuAutor komentarza: KlikTreść komentarza: Krytykować każdy potrafi, a rządzić i to mądrze nieliczni...Data dodania komentarza: 22.04.2024, 22:31Źródło komentarza: Szczebrzeszyn: Rafał Kowalik będzie burmistrzem. Znamy wyniki wyborówAutor komentarza: Jacek i PlacekTreść komentarza: Ta gmina Grabowiec to jakieś ciekawe zjawisko. Najpierw pewna mądra pani z rg wpisuje sobie wykształcenie jako średnie - a wszyscy wiedzą, że skończyła zawodówkę krawiecką, więc powinna wpisać - zawodowe. Inny pan, ponoć miał skończyć licencjat z administracji (3lata), a podaje, że jest prawnikiem i ma studia wyższe prawnicze (5lat). Pracownicy urzędów jeszcze 5 lat temu podczas kampanii zaczęli opowiadać ludziom, że to radca prawny, inni zaś, że adwokat... Problem w tym, że ani w rejestrze adwokatów, ani radców taki ktoś nie figuruje. Więc może tylko prawnik? Ktoś więc powiedział sprawdzam i poprosił o dowód, pokaż panie dyplom... No i dowodu do dzisiaj brak ;) Co za problem okazać swój dyplom prawniczy? Skoro są wątpliwości, ludzie gadają, oburzają się to co za problem pokazć dyplom i uciąć wszelkie spekulacje? Otóż jak widać problem. Dlaczego? Nie wiem, chociaż się domyślam - jak miał w zwyczaju mawiać pan Sznuk. Chociaż na sesjach rg były o to awantury, to jednak skończyło się zamiecieniem sprawy pod dywan bo rg skutecznie blokowała wszelkie inicjatywy mające na celu dowiedzenie się prawdy. Na całe szczęście pani mądra kariery w wyborach nie zrobiła ;)Data dodania komentarza: 22.04.2024, 22:23Źródło komentarza: Gm. Grabowiec: Urzędujący wójt Popek utrzymał stanowisko
Reklama
Reklama