Reklama

Co Kusiak, to bramka

Na kilka minut przed końcem Gryf Gmina Zamość prowadził z Tanwią Majdan Stary 2:0. W ostatnich minutach przyjezdni za sprawą braci Kusiaków doprowadzili jednak do wyrównania i tylko oni byli po ostatnim gwizdku bardzo zadowoleni.

tomt
11.09.2018 13:39 (aktualizacja 21.09.2023 20:12)

Autor: fot. tomt

Miejscowi zaatakowali błyskawicznie, ale płaski strzał Kacpra Cebuli z osiemnastu metrów minął słupek o centymetry. W odpowiedzi Marcin Rymarz przymierzył pod poprzeczkę i Patryk Dobromilski z trudem wybił piłkę na róg. W 22 min Przemysław Gałką zagrał prostopadle do Kamila Krawca, któremu zabrakło ułamka sekundy, żeby ubiec Jakuba Grabiasa. Po chwili Grzegorz Cios wrzucił piłkę z wolnego na ósmy metr, a Daniel Luchowski uderzył tuż obok słupka. Do tego momentu spotkanie było zacięte, a żadna z ekip nie chciała przegrać walki o środek pola. W 28 min obrońcy Tanwi nie upilnowali w polu karnym Romana Blonki, który główkował po rogu tuż nad poprzeczką. Gdy podobna sytuacja się powtórzyła w 42 min, grający trener Gryfa był już skuteczniejszy i miejscowi wyszli na prowadzenie.

Druga połowa rozpoczęła się od ataków gospodarzy. W 47 min Kacper Cebula w dogodnej sytuacji nie trafił czysto w piłkę. W kolejnej akcji po zgraniu Gałki był już skuteczniejszy, posyłając piłkę z czternastu metrów do siatki tuż przy słupku. Wydawało się, że miejscowi mają mecz pod kontrolą, a beniaminek nic nie może wskórać.

Gryf Gmina Zamość – Tanew Majdan Stary 2:2 (1:0)

Bramki: Blonka 42, Cebula 50 – A. Kusiak 81, Ł. Kusiak 89.

Gryf: P. Dobromilski – Gałan, D. Dobromilksi, Blonka, Wolski – Krawiec, Tomaszewski, Kierepka (78 Flaga), Gromek (73 Popko) – K. Cebula, Gałka.

Tanew: Grabias – Skubis (46 Nowacki), Cios, Kimak, T. Micyk – Rymarz (73 Działo), Ł. Kusiak, Gontarz, Papierz, Luchowski – A. Kusiak.

Sędziował: Tomasz Ostrowski.

Cały artykuł przeczytasz w wydaniu papierowym i e-wydaniu.

Data dodania: 11.09.2018 13:39